Spełnione marzenie - mała bulda w nowym domu :)

Chyba powinnam zacząć od tego jak to się zaczęło, a więc.. Zawsze marzyłam o własnym piesku choć będąc na studiach wydawało się to niemożliwe, a jednak marzenie się spełniło a to właściwie dzięki mojemu chłopakowi. Rozmowy na temat psa trwały długo, w końcu została podjęta decyzja, że kupimy psa na Gwiazdkę jako prezent świąteczny. Nie wytrzymaliśmy, co prawda trzymaliśmy się jednego czyli Świąt, tyle że Wielkanocnych :)) A jak to się stało, że naszym wybrańcem był Buldog Francuski ? To chyba miłość od pierwszego wejrzenia.. <3


Przedstawiam Wam Froda, który jest z Nami od marca i stał się częścią Nas :)

Zdjęcie z marca, dwumiesięczny Froduś :)

Będę publikować i opisywać zdjęcia chronologicznie :)